Król Julian XIII (ang. King Julien XIII) – lemur katta, samozwańczy król Zoo w Central Parku. Przybył z Madagaskaru. Ma wadę słuchu, o czym dowiadujemy się z odcinków Przetrwać w miejskiej dżungli, Królestwo za kciuk, Zakazany wynalazek, Operacja: Jajko i Bananowa Afryka. Jest bardzo narcystyczny i zapatrzony w siebie. Posiada gekona o imieniu Stefan, którego mianował na gubernatora Madagaskaru na początku filmu Madagaskar 2, gdyż postanowił wyjechał z głównymi bohaterami filmu. O swoich zaletach mógłby prawić godzinami. Twierdzi, że jest doskonały i idealny. Uwielbia wszelkiego rodzaju błyskotki. Kocha i umie tańczyć, a czasami też śpiewa. Stale zakłóca pingwinom spokój, wyprawiając całonocne imprezy i wtrącając się w ich misje.
Lemur żyje w przekonaniu, że wszyscy go lubią, aprobują i wielbią, jednak jego rozkazy wykonują wyłącznie lemury z jego habitatu – Mort oraz Maurice. Niestety, władca nie zwraca uwagi na potrzeby podwładnych, a co za tym idzie, traktuje ich na równi z przedmiotami. Mimo to sługi darzą go szacunkiem, a król nie umie sobie poradzić bez nich. Reszta zwierząt nie akceptuje rządów Juliana, a z powodu jego niepokornej osobowości większość go też nie lubi. Julian twierdzi, iż był (jest) tajnym agentem, a także, że uratował świat przed zagładą, dzięki czemu stał się NPŚ'em (skrót od "Najlepszy Przyjaciel Świata") Skippera. Wierzy w pradawnych bogów (są to jedyne istoty, przed którymi odczuwa respekt) i nie jest zbyt inteligentny (m.in. nie wie o potrzebie wymiany baterii w radiu). Julian myślał, że Marlenka jest jego dziewczyną, lecz nie potrafił jej tego wyznać. Dopiero po „walce” z Fredem w odcinku Miłość z automatu wyznaje wydrze, co do niej czuje, równocześnie zrzekając się tej miłości na rzecz wiewiórki. Myślał, że z kaczego jajka wykluje się dziedzic, którego nazwie JJ (Julian Junior). Skipper, pomimo niechęci do niego, traktuje lemura dobrze i zawsze ratuje go z opresji. W odcinku Wielki S.T.A.N.K. urania łzę, gdy zdaje sobie sprawę, że nie przeżyje już więcej przygód z lemurem. W odcinku Najlepszy wróg okazuje się, że Julianowi zależy na przyjaźni pingwina. Niestety, szef uważa go za wroga. W odcinku Czas stop Julian zaprzyjaźnił się z Kowalskim, a w odcinku Kaboom – z Rico. Na pingwiny mówi „głupie ptaki”, zaś Skippernazywa go „Ogoniastym” (Julian myślał, iż jest to kryptonim).
W odcinku Problem z Żelusiem król jest stenotypistą (zapisuje każde słowo podczas rozprawy sądowej). Niestety, zamiast o rzeczywistym wydarzeniu, opisywał zmyśloną przez siebie historię, w której to jest szpiegiem, a jego partner to buldożer. W odcinku Ni wydra, ni... mówi „Co na to powie moja matka?”, z czego można wywnioskować, że mama lemura żyje, a w odcinku Mały ptaszekdowiadujemy się, że jego tata jest w niebie. Mimo braku inteligencji, jest dobry i dosyć sprytny. Widać to w odcinku Zemsta doktora Bulgota, gdy to udaje wspólnika złego delfina, a w rzeczywistości dąży do zniszczenia „Ognistego Pierścienia”.
Jego charakterystyczny sposób mówienia zdobył już rzesze fanów na całym świecie, a zwrot „Mówiłem, nie tykaj mnie w stopę!”, jest już kultowym elementem tego serialu.